wrz 21 2005

(:moj skrocony zyciorys ostatnich tygodni:)...


Komentarze: 3

 hmm... zalozylam bloga chociaz zawsze wydawalo mi sie to smieszne i tylko dla ludzi ktorzy nie maja lepszych rozrywek jak siedzenie przed komputerem... ale coz ludzie sie zmieniaja:) niedawno zerwalam z marcinem moim chlopakiem... bylismy razem pol roku:) jak na mnie to bardzo dlugo. ale teraz zaczynam zyc inaczej jak to sie mowi hehe... odnowa:) napoczatek zrobilam sobie kolczyk w jezyku:P marcin mi nie pozwalal go zrobic... pozniej obcielam wloski bo to wlasnie je najbardziej we mnie kochal... A teraz jeszce blog:) no i moi starzy znajomi:) koffani:) nareszcie bezobaw bede mogla chodzic na piwko z moim bylym chlopakiem i naszymi przyjaciolmi:) przez marcina zerwalam z nimi kontakt a wlasciwie dla niego... no narazie to tyle :) reszty sie dowiecie pozniej....

moj_malutki_swiat : :
22 września 2005, 20:27
z tego co napisalas, to zrezygnowalas z czegos bardzo waznego dla chlopaka...chyba nikt nie jest wart tego, aby rezygnowac z przyjaciol...
22 września 2005, 10:02
Niezależność jest w nas najcenniejsza, ale czasem boli...
22 września 2005, 09:35
ja treż w to wpadłąm, znaczy w blogowanie. prawie 2 lata temu...I siedzę do dziś, i to jest już częścia mnie.
a co do chłopaka... hmmm... dziwnie mi się wydaje, że cie ograniczał, zabierał z twojego środowiska/świata... nie rozumiem takich ludiz i uciekam od nich jak najdalej.

powodzenia w blogowaniu!

Dodaj komentarz